Spring babies prawie w komplecie (brakuje 2 dziewczynek - Vida i Mia)
Po drodze testowałyśmy nowy (używany) wózek, w ktorym Nela może już siedzieć i wyglądać na świat, ale cały czas mnie widzi. Tzn w kierunku na spotkanie wózkiem jechała Nelka ale już z powrotem jej miejsce zajął plecak... bo ona zażyczyła sobie spatuńciu u Mamy w chuście. Jest taka słodyczna, że trudno się powstrzymać przed przytulakami, chociaż waży ponad 6kg.
Nelka śpi w chuście

O, już wstała, ale jeszcze troszkę zaspana

Brak komentarzy :
Prześlij komentarz