niedziela, 24 grudnia 2017

Chile - Valle de la Luna nie z tej Ziemi [Atacama]

Koronną atrakcją Atacamy na późne popołudnie jest oddalona o kilka kilometrów od San Pedro - Valle de la Luna. "Dolina Księżycowa" tak bardzo przypomina powierzchnię innej planety, że podobno testowano tu prototyp wysłanego na Mars rover'a.

Valle de la Luna zwiedza się częściowo z samochodu (lub roweru, dla wytrwałych i lubiących kurz), a przy najważniejszych atrakcjach parkuje i kontynuuje na piechotę. Na spokojne zaliczenie całej pętli trzeba mieć dobre kilka godzin.

Na koniec zwiedzania, namówieni przez przewodnik LP wdrapaliśmy się na szczyt wielkiej wydmy, żeby obejrzeć zachód słońca. Najciekawszy był nie sam zachód (te są najpiękniejsze gdy na niebie są chmury, których jak wiadomo tutaj brak), ale blaski i kolory które światło słoneczne rzucało na pobliskie wzgórza i wydmy. Gdy tylko słońce schowało się za horyzontem, temperatura gwałtownie spadła i kto miał ze sobą kurtki, z ulgą się w nie ubierał (nie my). Na stanowisku obserwacyjnym nie byliśmy bynajmniej sami - gdyby ktoś przegapił informację w przewodniku to przy nabywaniu biletów, każdy gość jest informowany gdzie i o której trzeba być o zachodzie :).













Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...