Podobno kobieta zmienną jest, ale w porównaniu do pogody w Anglii, to musi jeszcze nad sobą popracować. Zobaczcie sami:
Sobota
Emma i Nela szukają choć kawałka terenu do kopania - bez czapki, puchówki i spodni ortalionowych nie da się wytrzymać.
Przetestowana w domu uprząż wspinaczkowa od cioci Agaty, świetnie robi za huśtawkę :).

Niedziela
Niebo niebieskie nad nami.


Jak nie ma piasku ani błota, to dobre i kamienie.
Puchówka też się do czegoś przydała... miło się na niej wyleguje.
A okulary przeciwsłoneczne wszystkim się tego dnia przydawały.


Roman i Katy zażywali morskich kąpieli, mimo pięknego słońca raczej orzeźwiających...


Patriotyczna koszulka szwajcarska.
Wspinanie w kamieniołomie.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz