sobota, 18 czerwca 2011

Wspinanie na klifach Swanage - raz w puchówce, raz na puchówce

Okazja do przetestowania uprzęży wspinaczkowej dla dzieci nadarzyła się Nelce już w weekend, gdyż wywiało nas z Londynu na południowo-zachodnie wybrzeże wyspy, do Swanage. Wspina się tam na klifach lub w starych kamieniołomach, a wielbiciele zimnej wody mogą nawet pokusić się o mrożące krew w żyłach deep-water-solo. My nie próbowaliśmy, ale wielu zachwala.

Podobno kobieta zmienną jest, ale w porównaniu do pogody w Anglii, to musi jeszcze nad sobą popracować. Zobaczcie sami:

Sobota

Emma i Nela szukają choć kawałka terenu do kopania - bez czapki, puchówki i spodni ortalionowych nie da się wytrzymać.

Przetestowana w domu uprząż wspinaczkowa od cioci Agaty, świetnie robi za huśtawkę :).


Niedziela


Niebo niebieskie nad nami.

Jak nie ma piasku ani błota, to dobre i kamienie.

Puchówka też się do czegoś przydała... miło się na niej wyleguje.

A okulary przeciwsłoneczne wszystkim się tego dnia przydawały.

Roman i Katy zażywali morskich kąpieli, mimo pięknego słońca raczej orzeźwiających...

Patriotyczna koszulka szwajcarska.

Wspinanie w kamieniołomie.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...