Oprócz wioskowej sesji fotograficznej, o której opowiadaliśmy w poprzednim wpisie, realizowaliśmy plan zwiedzania samych świątyń, z których słyną Pattadakal i Aihole. Świątynie są świetnie zachowane i aż trudno uwierzyć że zbudowano je między 7 a 9 wiekiem. Poza tym trawniczki przystrzyżone, żywopłoty wydzielają alejki, niebieskie niebo a w oddali szumiące palmy. Całość bardzo ładna.
Pattadakal i Aihole, zabytki z listy UNESCO.
Dzieci coraz więcej zwiedzały same, wszystkiego chciały dotknąć. Udało nam się nawet zgromadzić całą czwórkę w jednym miejscu do zdjecia!
Olafa zdecydowanie zachwycało to zwiedzanie.
Nelę też. A ile ten posąg ma rąk?
Nela chowała się przed słońcem i popularnością pod parasolką, sprzedawczyni owoców przed świątyniami w Pattadakal, pod koszem.
Pattadakal i Aihole, zabytki z listy UNESCO.
Dzieci coraz więcej zwiedzały same, wszystkiego chciały dotknąć. Udało nam się nawet zgromadzić całą czwórkę w jednym miejscu do zdjecia!
Olafa zdecydowanie zachwycało to zwiedzanie.
Nelę też. A ile ten posąg ma rąk?
Nela chowała się przed słońcem i popularnością pod parasolką, sprzedawczyni owoców przed świątyniami w Pattadakal, pod koszem.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz